Tutaj powinien być opis

Wycieczka do Hiszpanii

W dniach 27.05.- 03.06. uczniowie klas siódmych i ósmych ze szkół w naszej gminie (Łuszczów, Świdnik Mały, Pliszczyn, Sobianowice) odbyli wycieczkę edukacyjno-integracyjną do Barcelony. Chociaż celem była Hiszpania, po drodze mieliśmy okazję zwiedzić również Francję. Zobaczyliśmy tam Strasburg, a w nim: dzielnicę "Mała Francja", plac Gutenberga, katedrę Notre Dame (jest taka nie tylko w Paryżu) oraz Parlament Europejski. Stamtąd udaliśmy się na południe Francji, gdzie podziwialiśmy zachowany starożytny rzymski akwedukt Pont du Gard i mogliśmy zobaczyć, w jaki sposób powstawały takie budowle.
Na trzeci dzień dotarliśmy do Hiszpanii, a pierwszym miejscem, które zwiedziliśmy było urokliwe średniowieczne miasto Girona, przez które przespacerowaliśmy się oglądając m.in. Starą Bramę i Dzielnicę Żydowską. Na wieczór dotarliśmy na nocleg w regionie Costa Brava, w miejscowości Lloret de Mar. Z balkonu hotelowego mieliśmy piękny widok na morze.
Czwarty dzień wycieczki poświęcony był zwiedzaniu Barcelony. Krętą widokową drogą wjechaliśmy na górę Montserrat, gdzie znajduje się znane sanktuarium hiszpańskie z posągiem Czarnej Madonny. Następnie przejechaliśmy przez Barcelonę, oglądając m.in. Montjuic  oraz plac i pomnik Kolumba. Przeszliśmy się przez stare miasto i słynną ulicę Rambla, koło której podziwialiśmy targ La Boqueria skrywający wiele ciekawych produktów, np. stoiska z turronem, świeżymi rybami i owocami morza czy z jamón serrano. Zobaczyliśmy także monumentalną i ciągle niedokończoną (w budowie od ponad stu lat) świątynię Sagrada Familia oraz park Guell - oba obiekty zaprojektowane przez znanego architekta z Barcelony Antonio Gaudiego.
Kolejnego dnia przepłynęliśmy statkiem do urokliwej Tossa de Mar, gdzie spacerowaliśmy po ruinach twierdzy, a po powrocie do hotelu, mimo nie do końca sprzyjającej pogody, uczniowie korzystali z wypoczynku na plaży. Dodatkowo był czas na międzyszkolne zapoznanie i integrację.
Następnego poranka ruszyliśmy z powrotem do Polski, ale nie był to koniec atrakcji. W drodze przez Francję w regionie Prowansji zobaczyliśmy Awinion, a w nim przede wszystkim pałac - siedzibę papieży, a także okoliczne ogrody. Z tego miejsca szczególnie został w pamięci zapach lawendy i produkty z nią związane sprzedawane na drodze naszego zwiedzania.
Po noclegu we Francji został nam ostatni dzień atrakcji, przez niektórych bardzo wyczekiwany - wizyta w parku rozrywki Europa-park w Niemczech. Największym zainteresowaniem cieszyły się tu kolejki roller-coaster, ale możliwości było tak wiele, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie - spływ pontonem, zjazd bobslejami, corrida, pokazy laserowe, pokazy kabaretowe, teatr, kino i wiele, wiele innych.
Po wyczerpującym dniu w parku, udaliśmy się w kierunku Polski, a nazajutrz byliśmy już w domu.
Wycieczka była niewątpliwie dla wszystkich wielką przygodą i zachętą: do nauki języków i do dalszych podróży.